Tarta z truskawkami i bitą śmietaną to niezawodna klasyka. Ale gdyby tak spód był jeszcze bardziej maślany, a krem lekki jak chmurka? To tak jakby skosztować nieba.
Ten przepis to cream de la cream lata. Każdy element jest maksymalnie wysmakowany, wręcz do granic możliwości. Zacznijmy od spodu. Oczywiście można zrobić klasyczny kruchy, ale ja chcę jeszcze więcej. Chcę, aby maślany smak nie pozostawiał złudzeń spod kogo ręki wyszedł przepis. Chcę, aby ciasto było lekkie, listkujące (wiecie, że mam obsesję w tym aspekcie). Taki efekt można osiągnąć przy rozwałkowywaniu masła w mące zamiast rozcierania, a dodatkowe, szybkie składanie utworzy napowietrzone warstwy, które będą się delikatnie listkować po upieczeniu. Jeszcze wspomnicie moje słowa.
Krem. Tu wystarczy wymieniać, aby doznać niepohamowanego apetytu. Żółtka utarte na słodki kogel mogel, hojna dawka aksamitnego mascarpone, trochę ziarnek wanilii, a do tego gęsta ubita piana, które zamieni krem w chmurkę.
Na koniec one. Truskawki. Smakujące czerwcem i słońcem. Ja lubię polewać je cytrynowym miodem, dla drapieżnego akcentu, ale jest to motyw całkowicie opcjonalny.
Jeszcze lepsza tarta z truskawkami i kremem mascarpone
tarta 24 cm
Ciasto
1 ¼ szklanki (160 g) mąki pszennej
2 łyżki cukru
¼ łyżeczki soli
150 g masła, bardzo zimnego, pokrojonego w 5-centymetrową kostkę
2 łyżki lodowatej wody
Krem
2 jajka ekologiczne, żółtka i białka oddzielnie
5 łyżek cukru
250 g mascarpone
½ łyżeczki ekstraktu waniliowego
1 łyżeczka żelatyny, napęczniała w 1 łyżce zimnej wody (opcjonalnie)
500 g truskawek, odszypułkowanych
Miód cytrynowy
3 łyżki miodu
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżeczka skórki z cytryny
1. Mąkę połącz z cukrem i solą. Dodaj kawałki masła, obtocz je w mące. Wysyp wszystko na stolnicę. Omącz wałek i zacznij rozwałkowywać masło w mące na plastry. Jeśli masło zacznie przywierać do stolnicy lub wałka, nożem zetrzyj je ponownie do mąki.
2. Gdy ciasto będzie mniej więcej połączone, polej je 2 łyżkami lodowatej wody (mocno schłodzonej w lodówce) i wymieszaj za pomocą widelca. Zacznij ciasto rozwałkowywać na prostokąt, a następnie złóż je na kopertę za pomocą szpatułki do chleba lub dużego noża – górną część do środka, a następnie dolną część do środka. Ciasto będzie się sypało, ale na ten moment jest to okay. Obróć je o 90 stopni, rozwałkuj i ponownie złóż. Powtarzaj proces, aż ciasto będzie całkowicie połączone (w sumie powinno zająć to 3 – 4 razy). Uformuj kulę, spłaszcz ją i zawiń w folię spożywczą. Włóż do lodówki na 1 godzinę.
2. Rozgrzej piekarnik do 200 stopni Celsjusza. Ciasto rozwałkuj na okrąg o średnicy około 35 cm. Przełóż do formy (najlepiej w wyjmowanym dnem). Schłodź w lodówce, aż będzie całkowicie zwarte, około 60 minut. Nakłuj widelcem ciasto. Piecz przez 20 – 25 minut, aż będzie mocno zarumienione. Wystudź całkowicie.
3. Przygotuj krem. Żółtka utrzyj z 2 łyżkami cukru na kogel mogel, na jasną, puszystą masę. Dodaj mascarpone i wanilię. Zmiksuj dokładnie. Jeśli używasz żelatyny, dodaj do niej (napęczniałej i podgrzanej do stanu cieszy) 1 łyżkę masy, a następnie powstałą miksturę wmieszaj do kremu.
4. W osobnej misce ubij białka na pianę, następnie dodawaj w trzech turach pozostałe 3 łyżki cukru. Ubijaj aż powstanie gęsta piana, około 2 minut. Delikatnie, za pomocą szpatułki, wmieszaj pianę do masy mascarpone.
4. Przełóż masę na wystudzony spód. Kremu jest więcej niż potrzebujesz, nadmiar umieść w pucharkach. Ułóż truskawki na tarcie wedle fantazji. Wstaw do lodówki, schładzaj 1 – 2 godziny, aż krem stężeje (bez żelatyny będzie mniej stabilny).
5. Wymieszaj miód z sokiem i skórką z cytryny. Polej nim tartę przed samym podaniem.
Rady/porady
1. Ciasto zawiera dużo masła, więc aby się nie kleiło, należy pracować z nim szybko, a w razie problemów podsypywać mąką wałek.
2. Jeśli masz ochotę na klasyczne ciasto kruche, użyj go z tego przepisu.
3. Jajka, jako że serwowane na surowo, najlepiej sparzyć przed użyciem, a tartę skonsumować do 2 dni.
Nie zapomnij pochwalić się, wstawiając zdjęcie na Instagram z hasztagiem #rozkoszny, oznaczając mnie, abym Cię znalazł! Jeśli jeszcze nie śledzisz mnie na Instagramie i Facebooku, a chcesz być na bieżąco, koniecznie to nadrób. Buziaki!
Wasz,
Rozkoszny
18 komentarzy
Boska tarta grzechu warta 😉 A gdyby tak truskawy zastąpić malinkami? Biegnę po maliny!
Będzie bosko!
Hej, zrobilłam dzisiaj tartę, przepyszna <3 Jestem ogromną fanką Twoich przepisów i niedawno zamówiłam też książkę. Mam tylko pytanie, wiesz może z jakiego powodu masa nie do końca zgęstniała? Ciasto było w lodówce 2h, dodałam żelatynę do masy. Pozdrawiam 🙂
Masa pozostaje kremem nie jest ścięta niczym galaretka. Jeśli wolisz bardziej stabilną dodaj 2 łyżeczki
jesteś bosko rozkoszny w tym, co robisz i w tym jak piszesz; ciągle czekam tylko na przepis na prawdziwy krem (bez mascarpone, dla mnie to klątwa ostatnich lat:)), czekam na przepis na prawdziwy klasyczny krem: żółtka, cukier masło, ale taki, który się nie zwarzy; wierzę, że coś wymyślisz, przechytrzysz prawa chemii i fizyki; trzymam kciuki
haha, dziękuję! dlaczego nie lubisz mascarpone?
Mascarpone to dla mnie ersatz, dla mnie krem to żółtka, masło i cukier w podstawowej wersji, ale wariacjach czekolada, orzechy plus likier, stara szkoła, mascarpone robi karierę, bo jest łatwy, nie lubię karierowiczów:))) a mówiąc serio z kremami mam podobnie jsk Ty z ciastem, te warstwy smaku na języku, mascarpone inaczej się rozpuszcza niż krem angielski, Inaczej dojrzewa na języku, mniam, mniam… ale Ty jesteś tak zdolny, że na pewno wymyślisz taki np. angielski, który nigdy się nie zwarzy, a apropos zwarzony ratujesz podgrzewając miskę w kąpieli wodnej?
Michał, dzień dobry… Muszę sprawdzić kodeks karny czy takie przepisy mogą być udostępniane kobietom w ciąży… 🤣 Ja, podobnie jak Gabriela nie jestem zbytnią fanką mascarpone (choć mieszkam we Włoszech, także tutaj to bardzo wszechobecny składnik deserów), ale na samą myśl co to wyjdzie za cudo ślinka cieknie… No, cóż, trzeba pokornie przeczekać. Pozdrawiam ze słonecznej Toskanii!
Pozdrawiam i kuszę cytrynową tartą z malinami 😀 https://www.rozkoszny.pl/tarta-z-kremem-cytrynowym-i-malinami/
Mam pytanie – czy po dodaniu mascarpone i żelatyny to normalne, że masa z puszystych ubitych żółtek, staje się raczej „grudkowata”? Wygląda jak twarożek… jestem przed ubijaniem białek i połączeniem ich z masą mascarpone. Czy coś źle zrobiłam na etapie łączenia masy z żółtek z mascarpone?
Niestety na pewno coś poszło nie – masa powinna być aksamitna bez grudek. Prawdopodobnie żelatyna zbyt szybko się ścięła ze względu albo na zbyt rzadką konsystencję, albo zbyt zimne składniki (może jajka i mascarpone były prosto z lodówki?)
Jeżeli mogę wtrącić swoje pięć groszy.. Mnie się często zdarzało że masa z mascarpone mi się ważyła, po tym jak… zmieniłam lodówkę. Mocniej chłodziła od poprzedniej i jeżeli odpowiednio wcześniej nie wyciągnęłam składników, to wszystko szło do kosza, takiej zupy już nic nie mogło uratować. Ja jutro biorę się za tartę cytrynową, która mi podpowiedziałeś, na 2 urodziny moje cytryno-żarnej córki 😉
Cześć, chciałabym spróbować zrobić tę tartę, ale formę którą posiadam ma 30 cm średnicy. Jak przeliczyć składniki? 😉
Super przepis! Dzięki! Mam jednak pytanie dlaczego spód tak mi się kurczy że praktycznie znikają ranty? Jakieś porady? 🙂
Ciasto nie jest wystarczająco zmrożone przed pieczeniem
Pomocy! Robiłam ciasto dokładnie jak w przepisie, użyłam szklanej formy i w piekarniku boki zjechały na spód. Co mogło pójść nie tak? Jak to naprawić następnym razem 🙁
Z mojego doświadczenia z form szklanych i ceramicznych tarta spływa właśnie :/
Ten przepis na ciasto jest żartem. Wyszła papka, musiałam dodać sporo więcej mąki. Po leżakowaniu w lodowce nie dało się go rozwałkować, bo było zbyt kruche. Po pieczeniu zjechały rogi, mimo, że zmroziło sie dobrze i piekłam w formie metalowej do tarty. Szkoda zachodu, lepiej zrobić normalne kruche.