Chrupiące zielone szparagi taplające się w pachnącym orzechami palonym maśle, podkręcone odrobiną pecorino i migdałami. Koniec. A w zasadzie początek tego boskiego sezonu.
Szparagi w palonym maśle, pecorino i migdałach
½ pęczka szparagów
75 g masła
4 łyżki płatków migdałowych, uprażonych na suchej patelni
2 łyżki łyżki pecorino
świeżo mielony pieprz
W garnuszku na średnim ogniu stop masło, gotuj je około 5 minut, często mieszając, aż nabierze ciemnobrązowego koloru i orzechowego zapachu. Odstaw.
Odłam twarde końce szparagów: złap szparaga obiema rękami i przełam w miejscu, które podyktuje szparag, umyj. Zagotuj wodę na patelni o dużej średnicy, posól ją. Wrzuć szparagi i gotuj 3 ½ minuty, a następnie natychmiast odcedź.
Na tą samą (wysuszoną) patelnię włóż szparagi i zalej je palonym masłem, podgrzewaj przez 15 sekund. Przełóż na półmisek, posyp pecorino i migdałami, dopraw świeżo mielonym pieprzem. Wyśmienicie smakują z grillowaną chałką i ricottą lub pieczoną rybą.
Nie zapomnij pochwalić się, wstawiając zdjęcie na Instagram z hasztagiem #rozkoszny, oznaczając mnie, abym Cię znalazł! Jeśli jeszcze nie śledzisz bloga na Instagramie i Facebooku, a chcesz być na bieżąco, koniecznie to nadrób.
Wasz,
Rozkoszny