Przyjaciółka poprosiła mnie o pomoc. W cieście, dla swojego chłopca. Więc zabraliśmy się za topienie masła na najprostsze ciasto bretońskie quatre-quarts, gdzie każdy składnik waży dokładnie tyle samo. Ukręciliśmy żółtka z cukrem, ubiliśmy na błysk pianę mocą własnych mięśni i starliśmy skórkę z grejpfruta – bo jak wiadomo, miłość słodko-gorzka jest.
Quatre-quarts ma opinię najprostszego ciasta świata (polemizowałbym, wystawiając w te szranki mój prosty chlebek bananowy). W każdym razie, dzieci we Francji swoją przygodę kulinarną zaczynają właśnie od niego. Na pewno nie można się pogubić w odmierzaniu składników, bo wszystkie mają ważyć tyle samo -stąd też nazwa quatre-quarts, czyli cztery czwarte.
Lubię dodawać do niego sporo soli, aby wydobyć maślany smak, i sporo cytrusów: cytrynę, pomarańczę, grejpfruta, które swoją kwasowością-świeżością-gorzkością nadają mu rozkosznego charakteru. Ale eksperymentuj! Może z wanilią? Albo kakao i kawałkami czekolady? Woda różana? A może cynamon i kawałki orzechów włoskich?
Cytrusowe ciasto maślane – quatre-quart:
foremka 10 cm x 20 cm lub tortowncica 23 cm
4 duże jajka “zerówki”, żółtka i białka oddzielnie
250 g cukru
250 g masła, roztopionego i przestudzonego choć lekko
250 g mąki pszennej
1 ½ łyżeczki proszku do pieczenia
½ łyżeczki soli
skórka otarta z cytryny, pomarańczy i grejpfruta
1. Ogrzejj wszytskie skłądniki do temperatury pokojowej. Piekarnik rozgrzej do 180 stopni Celsjusza. Foremkę dokładnie nasmaruj masłem i obsyp mąką.
2. Żółtka utrzyj z połową cukru, na dość gładką, jasną masę. Dodaj masło, wymieszaj.
3. W osobnej misce połącz mąkę, proszek do pieczenia, sól i skórki z cytrusów. Dodaj suche składniki do maślano-jajecznej masy.
4. Ubij białka ze szczyptą soli. Zacznij dodawać cukier, łyżka po łyżce (nie musisz być tak skrupulatny, jak przy bezie). Sztywne białka wmieszaj w trzech turach do wcześniej przygotowanej masy, rób to bardzo delikatnie, aby nie naruszyć zbytnio objętości, którą uzyskałeś ubijaniem. Całość przełóż do foremki. piecz 40 – 50 minut, do tzw. suchego patyczka. Jeśli po upływie tego czasu patyczek nadal będzie wilgotny, ciasto należy przykryć folią i kontynuować pieczenie.
5. Pozostaw ciasto w foremce na 10 minut, a następne przełóż je na kratkę i studź jeszcze około 15 minut. Obsyp cukrem pudrem i wcinaj.
Rady:
Ciasto wychodzi słodkie i maślane. Nie można zmienić tutaj proporcji (np. redukując ilość cukru), bo istnieje zagrożenie, że wyjdzie zakalec.
Najlepiej smakuje w dzień upieczenia, ale owinięte ręcznikiem kuchennym i włożone do worka foliowego może być przechowywane do 3 dni. Najlepiej je zgrillować lub podsmażyć na maślę, naprawdę.
Nie zapomnij pochwalić się, wstawiając zdjęcie na Instagram z hasztagiem #rozkoszny, oznaczając mnie, abym Cię znalazł! Jeśli jeszcze nie śledzisz mnie na Instagramie i Facebooku, a chcesz być na bieżąco, koniecznie to nadrób. Buziaki!
Wasz,
Rozkoszny
4 komentarze
Jaką mogą mogę zastąpić pszenną? Dla osoby bezgluten pytam
bez problemu powinno wyjść na mieszance mąk bezglutenowych
Czy mozna dac mniej cukru? np max 150g?
Może grozić zakalcem