Zaczęła od karmelizowania cebuli. Dodała chili, imbiru, czosnku i łychę musztardy, aby ostrość zgrabnie „zatańczyła na krawędzi goryczy” z karmelową słodyczą. Potem zaczęło robić się dziwniej. Z piekarnika wyjęła paluszki rybne, które za pomocą szpatułki zmiażdżyła na mniejsze, złociste kawałki. Zamaszyście wrzuciła je na patelnię ze szpinakiem i limonką, tworząc niezidentyfikowaną breję. Przełożyła do miski, ozdobiła jaskraworóżową piklowaną cebulą i kolendrą. Zanurzyła się, a ja wraz z nią, wiedząc, że zaraz muszę sprawdzić, jak smakuje bhorta. Nigella Lawson is back.
Nigella Lawson powróciła z nowy programem na BBC Two ilustrującym jej nową książkę Cook, Eat, Repeat. Nie wiem, jak ona to robi, ale mam ochotę zjeść wszystko, co ugotuje. Jest nawet w stanie przekonać mnie do zakupu paluszków rybnych (pierwszy raz w życiu!). Jej podejście do gotowania jest ponadczasowe, bezprenensjonale, kojące. Tym razem jednak nie obyło się bez zaskoczeń. Jestem dopiero po pierwszym odcinku, a już zabieram się do testowania kulinarnych nowości. Pierwszy raz usłyszałem o bhorcie, o tym, że skórka banana jest jadalna (sic!), i że można z niej przygotować zacne curry. Z moich informacji wynika, że polskojęzyczna edycja książki ukaże się na wiosnę 2021 nakładem Wydawnictwa Filo. Nie mogę się doczekać i trzymam kciuki, żeby zachowano oryginalną okładkę.
Bhorta z paluszkami rybnymi
2 porcje
Bhorta:
12 paluszków rybnych (300 g)
5 łyżek oliwy
2 duże cebule, pokrojonej w cienkie pióra
1 łyżeczka brązowego cukru
1 papryczka chili, pokrojona na plasterki
1 łyżka startego imbiru
2 duże ząbki czosnku, starte lub przeciśnięte przez praskę
2 łyżki musztardy dijon
200 g szpinaku baby
1 limonka
kolendra, do podania
sól, świeżo mielony pieprz
Piklowana cebula:
½ czerwonej cebuli, pokrojonej w cienkie pióra
ocet z czerwonego wina
1. Zacznij od piklowanej cebuli. Cebulę przełóż do słoika lub miski. Zalej octem, tak aby była cała zanurzona. Odstaw do lodówki na min. 1 godzinę.
2. Rozgrzej piekarnik do 220 stopni Celsjusza. Piecz paluszki rybne 30 – 40 minut, aż będą bardzo mocno wypieczone. Za pomocą widelca rozgnieć na mniejsze kawałki.
3. Rozgrzej oliwę dużej patelni. Smaż cebulę na stosunkowo małym ogniu, często mieszając, aż się skarmelizuje i nabierze karmelowego koloru, około 20 minut. Jeśli cebula zacznie się przypalać, dodaj szczodrą szczyptę soli, dzięki niej cebula puści trochę wody. Na koniec dodaj cukier i smaż jeszcze 1 – 2 minuty.
3. Dodaj chili, imbir i czosnek. Smaż, często mieszając, aż zaczną intensywnie pachnieć, 2 – 3 minuty. Wmieszaj musztardę, przemieszaj wszystko. Dodaj szpinak i gotuj, mieszając, aż całkowicie straci na objętości. Dopraw solą i pieprzem; wyciśnij sok z limonki. Zdejmij z ognia i dodaj paluszki rybne. Przełóż na talerze. Udekoruj piklowaną cebulą i kolendrą. Czy to nie jest wspaniałe?
Rady/porady
Paluszki rybne można zamienić na inne proteiny – smażonego kurczaka, tofu lub ciecierzycę.
Nie zapomnij pochwalić się, wstawiając zdjęcie na Instagram z hasztagiem #rozkoszny, oznaczając mnie, abym Cię znalazł! Jeśli jeszcze nie śledzisz bloga na Instagramie i Facebooku, a chcesz być na bieżąco, koniecznie to nadrób.
Wasz,
Rozkoszny
8 komentarzy
Na pewno spróbuję. Nie znałam wcześniej bhorty
jest zaskakująca!
rewelacja! chociaż w ustach ogień 😀
konkretnie rozgrzewa!
Smak jest ciekawy, ale dominująca kwaśność limonki, musztardy i marynowanej cebuli była zbyt natrętna. Za drugim razem nieco zmieniłam proporcje i poszczególne składniki lepiej zagrały. Dziękuję za przepis.
mi właśnie ta intensywność bardzo pasowała, ale oczywiście każdy ma inny smak!
czy ocet z wina można zamienić np octem ryżowym?
tak