Kwiat na mikroskopijnej cukinii zanurzony w cieście pachnącym jabłkiem i cytryną, a potem usmażony na złoto. Chrupie przy każdym kęsie, przypominając o wakacjach we Włoszech.
Kwiaty cukinii nie są u nas popularne, w przeciwieństwie do Włoch. W Warszawie można je dostać co środę w Fortecy Kręgliccy, u Pana Ludwika Majlerta lub bezpośrednio w jego gospodarstwie. Powinny się także pojawić w sieci sklepów dwóch braci P i P. Ale najłatwiejszym sposobem jest poproszenie w osiedlowym warzywniaku, czy nie mogą po prostu ich zamówić. Ja tak właśnie zrobiłem.
Po zdobyciu tych ceny kwiatów pojawiają się dylematy, co z nimi zrobić. Nadziać, lekko przesmażyć czy może usmażyć w cieście: naleśnikowym lub cydrowym? Pierwszy raz jadłem je w Neapolu smażone w cieście i do takich mam słabość najbardziej. Kiedyś podglądnąłem, że Marta Dymek robi je w cieście piwnym, podsunęło mi to pomysł wersji cydrowej. Dodatek skórki z cytryny dodatkowo orzeźwia ten jabłkowy smak, a bąbelki sprawiają, że ciasto jest bardziej puszyste. Działajcie, będzie pysznie!
Smażone kwiaty cukinii w cieście cydrowym:
około 12 kwiatów cukinii
½ szklanki cydru wytrawnego
½ szklanki + 1 łyżka mąki pszennej
1 łyżeczka skórki z cytryny
sól i pieprz
masło klarowane lub olej do smażenia
parmezan
natka pietruszki
Z wnętrza kwiatów delikatnie usuń pręciki.
Do miski wlej cydr, zacznij stopniowo dodawać mąkę, cały czas mieszając. Dodaj skórkę z cytryny, sporą szczyptę soli i czarny pieprz.
Masło klarowane lub olej rozgrzej na patelni – powinien zakrywać równo całe dno. Musi być dobrze rozgrzany, dzięki temu kwiaty będą chrupiące, ale nie wchłonią tłuszczu.
Każdy kwiat cukinii (wraz z małą cukinią) zanurzaj w cieście i kładź na patelnię. Smaż przez 1-2 minuty, a następnie obracaj i znowu smaż – do zezłocenia. Osusz z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku. Obsyp parmezanem i natką pietruszki, podawaj póki gorące!
Spróbuj, zostań, obserwuj, każdy Twój komentarz, udostępnienie i zdjęcie gotowej potrawy jest niesamowitą motywacją do tworzenia nowych, pysznych rzeczy! Nasz wspólny rozkoszny hasztag: #rozkoszny. Do zobaczenia i zjedzenia. Smacznego! Opcja komentarzy i udostępniania na dole strony.
Wasz,
Rozkoszny
7 komentarzy
Napewno zrobię! Tylko z czym je podać na obiad?
P.S. Dziś na śniadanie zjadłam Twoją owsiankę idealną z dodatkami z wczorajszego postu instagramowego. Była przepyszna. Dziękuję za codzienne inspiracje.
Ja podaję ją z sałatą w jakimiś dość kwaśnym dressingu i różnymi dipami. Na lato fajny taki lekki posiłek 🍴
Bardzo mi miło, mam nadzieję, że będę inspirować dalej!
Dzięki za podpowiedź!
Czy przy informacji o ilości cydru chodzi o pół szklanki?
tak, już poprawiam – dzięki!
Mega przepis! Przetestowany w Rzymie <3
<3