Zielone orzo ze szparagami

Orzo, które udaje risotto — kremowe, zielone, pełne wigoru. Szparagi chrupią, mięta przemyka jak bryza. Wszystko w delikatnym, ale pełnym umami sosie, który otula ten makaron przypominający perły, tworząc bardzo zieloną kremozę. Prosto, szybko, ale z charakterem. 

Jeśli nie macie orzo w swojej spiżarni, czas to nadrobić. Ten makaron przypominający perły to sprzymierzeniec codzienności. Gotuje się kilka minut, a można zrobić z niego rozkosznie otulające danie przypominające risotto. Do tego szparagi, cytryna, ricotta i czuć powiew wiosny.

Zielone orzo ze szparagami
2 porcje
½ pęczka (250 g) zielonych szparagów (najlepiej cienkich), odłamane twarde końcówki
1 mała cebula, obrana i poszatkowana
2 ząbki czosnku, posiekanego na plasterki
150 g szpinaku
1 garść (20 g) mięty
2 szklanki (500 ml) wody
1 łyżka pasty miso
200 g makaronu orzo
1 mała cytryna, otarta skórka i sok
¼ szklanki (60 ml) śmietanki 30% lub sojowej
2 duże łyżki ricotty
oliwa extra virgin

1. Na dużej patelni o wysokich brzegach rozgrzej na umiarkowanym ogniu 1 łyżkę oliwy. Podsmaż szparagi, aż się zarumienią, 3 – 4 minuty. Posól je i zdejmij z ognia. Przekrój na połówki – część z główkami odłóż na bok, końcówki posiekaj z grubsza na kawałki.

2. Na tej samej patelni rozgrzej jeszcze 1 łyżkę oliwy. Smaż cebulę, czosnek i ½ łyżeczki soli morskiej drobnoziarnistej, aż się zeszklą, około 5 minut. Dodaj szpinak i miętę. Przykryj przykrywką i gotuj na małym ogniu, aż szpinak lekko zwiędnie, około 2 minuty. Wlej wodę, dodaj pastę miso i posiekanej szparagi. Zagotuj. Zblenduj blenderem ręcznym na gładko. Spróbuj, czy masa jest wystarczająco słona. Jeśli nie, dopraw ją.

3. Zagotuj zieloną masę. Dodaj orzo i gotuj pod przykryciem na małym ogniu, aż makaron zmięknie i będzie wyglądać absolutnie zjawisko. Co jakiś czas zamieszaj w garnku, żeby makaron nie przywarł do dna. Dodaj sok z ½ cytryny i kremówkę, Wymieszaj do połączenia i zdejmij z ognia.

4. Zielone orzo podawaj z ricottą, pozostałymi szparagami i otartą skórką cytrynową.

Rady/porady
Poza sezonem na szparagi można je pominąć, zmniejszając ilość wody do 1 ½ (375 ml).

Nie zapomnij pochwalić się, wstawiając zdjęcie na Instagram z hasztagiem #rozkoszny, oznaczając mnie, abym Cię znalazł! Jeśli jeszcze nie śledzisz bloga na Instagramie i Facebooku, a chcesz być na bieżąco, koniecznie to nadrób.

Wasz,
Rozkoszny