Ciasto truskawkowe infuzowane tymiankiem

Lubię je za to, że jest niesamowicie wilgotne i maślane. Za to, że zatopione są w nim całe słodkie truskawki i smakuje tymiankowym lasem. Za to, że nigdy nie kończy się na jednym kawałku.

Infuzowanie. Brzmi strasznie. Ale to nic innego jak aromatyzowanie za pomocą moczenia i gotowania ziół lub innych intensywnych składników w infuzowanej cieczy. Infuzuje się alkohole, wódki, oliwy, a w restauracjach bardzo często śmietanę. Na pewno nie raz słyszeliście o oliwie truflowej albo nawet naszej poczciwej ziołowej Żubrówce z kłosem.

Ja postanowiłem zinfuzować masło, które przecież, jako najmocniejszy nośnik smaku, powinno oddać aromaty maksymalnie – tak też się stało. Masełko przybrało bosko leśny, tymiankowy smak, a następnie przekazało je truskawkowemu ciastu.

Niżej opisaną metodę można stosować z wybranymi przez siebie ziołami (lub innym aromatycznym składnikiem np. imbirem lub chili), szalejąc w kuchni wedle własnych fantazji. Truskawki lubią się jeszcze z rozmaryn, oregano i bazylią, nie wahaj się ich użyć.

Ciasto truskawkowe infuzowane tymiankiem
keksówka 20 x 10 cm
Ciasto
180 g masła
20 gałązek tymianku (około 8 g, jeśli chcemy być drobiazgowi, ale wcale nie musimy)
2 szklanki (260 g) mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
½ łyżeczki soli
2 duże jajka, w temperaturze pokojowej
⅔ szklanki (140 g) cukru
3/4 szklanki (180 ml) mleka, w temperaturze pokojowej
200 g małych truskawek
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej

Lukier
½ szklanki (120 g) cukru pudru
1 – 2 łyżki soku z cytryny
listki tymianku do dekoracji

1. Tymianek rozetrzyj między palcami – tym sposobem uwolnisz olejki eteryczne w nim zawarte, pobudzając jego zapach i smak. Umieść go w garnuszku wraz z masłem, roztop je na umiarkowanym ogniu, mieszając, aby tymianek się nie przypalił. Odstaw na 30 miniut, aby masło się zinfuzowało (nabrało smaku) tymiankiem/u. Odcedź przez sitko masło, pozbywając się ziół.

2. Rozgrzej piekarnik do 180 stopni Celsjusza. Keksówkę 20 x 10 cm wysmaruj masłem i wyłóż papierem. Mąkę połącz z proszkiem do pieczenia i solą. Truskawki pozostaw w całości (przekrojone puszczają więcej soku), obtocz je w mące ziemniaczanej.

3. Jajka utrzyj z cukrem na puszysty, jasny kogel mogel – dzięki temu ciasto nabierze puszystości i lekkości. Dodaj zinfuzowane masło, połącz dokładnie. Dodaj połowę przygotowanych suchych składników, połącz. Wlej mleko, a następnie resztę mąki. Wymieszaj tylko do połączenia składników.

4. Przelej połowę masy do przygotowanej formy, wyłóż połowę truskawek, nie wciskając ich w masę, a tylko luźno układając. Dodaj pozostałą masę, a następnie analogicznie truskawki. Piecz przez około 50 minut, do suchego patyczka. Studź w formie przez 10 minut. Wyjmij ciasto z formy, kontynuuj studzenie.

5. Zrób glazurę. Sok z cytryny (1 łyżkę) zagotuj w garnuszku. Dodaj cukier puder, cały czas mieszając, do powstania aksamitnego, jasnego lukru. Jeśli ten będzie za rzadki, dodaj więcej soku, jeśli za gęsty to cukru pudru. Miej na uwadze, że ten wraz z czasem będzie gęstniał i wysychał. Polej glazurą wystudzone ciasto, ozdób odrobiną świeżego tymianku.

Rady/porady
1. Nie lubisz, nie masz, lub nie wiem co, tymianku? Infuzować można wszystkie zioła. Tutaj sprawdzi się jeszcze rozmaryn, oregano i bazylia. Baw się smakami!
2. Nie polecam zwiększać ilości truskawek w cieście, gdyż te są dość kapryśne. Puszczają soki, powodując zakalec. Aby truskawki ujarzmić najlepiej pozostawić je nie tknięte nożem oraz obtoczyć w mące ziemniaczanej, która zatrzyma truskawkowe płynny.

Nie zapomnij pochwalić się, wstawiając zdjęcie na Instagram z hasztagiem #rozkoszny, oznaczając mnie, abym Cię znalazł! Jeśli jeszcze nie śledzisz mnie na Instagramie i Facebooku, a chcesz być na bieżąco, koniecznie to nadrób. Buziaki!

Wasz,
Rozkoszny