To prawdopodobnie najbardziej dekadenckie wydanie drożdżowych bułeczek. Szwedzkie cynamonki kanelbullar to absolutna rozpusta. Brioszkowe ciasto – mięciutkie i sprężyste – zawinięte jest w piękne warkocze skrywające cynamonowe nadzienie na palonym maśle. Żeby tego było mało, bułeczki posmarowane są niemalże wytrawnym syropem z dodatkiem pieprzu, liści laurowych i goździków.
Nic nie może się równać z zapachem, który unosi się podczas ich pieczenia. Odurzająca woń cynamonowo-drożdżowa wydzielająca się z rosnących w piekarniku bułeczek jest tak gęsta, że można byłoby ją rozsmarowywać na kanapce. Ten zapach otula jak wełniany koc, drażni nozdrza i wypełnia płuca, dając błogie szczęście jeszcze przed pierwszym kęsem.
Nie byłem ich fanem. Znałem tylko te z amerykańskich przepisów obsmarowane zabójczo słodkim frostingiem i te z szwedzkiej sieci sklepów meblarskich – suche i niezbyt atrakcyjne. Moje podejście całkowicie zmieniło się wtedy, kiedy spróbowałem “rolówek” od Montażowni. O Ani Rożalskiej, jej (wtedy) początkującym biznesie i perfekcyjnie zmontowanych wypiekach napisałem nawet artykuł dla Magazynu Kuchnia. Mój przepis jest inspirowany właśnie tymi od Montażowni. Ze szczyptą soli, palonym masłem, brązowym cukrem i absolutnie korzennym syropem.

Cynamonki: Szwedzkie Bułeczki Kanelbullar
9 sporych bułeczek
Ciasto
3 ½ szklanki (450 g) mąki pszennej
⅓ szklanki (80 g) cukru
1 opakowanie (7 g) drożdży instant
2 łyżeczki kardamonu
½ łyżeczki soli
¾ szklanki (180 ml) mleka
2 łyżki kwaśnej śmietany
2 jajka, jedno z nich na glazurę
100 g miękkiego masła
Nadzienie
100 g masła
½ szklanki (100 g) brązowego cukru
3 łyżki cynamonu
¼ łyżeczki soli
Syrop korzenny
½ szklanki (100 g) cukru
¼ szklanki (60 ml) wody
½ łyżeczki ziaren pieprzu
3 liście laurowe
2 goździki
suszone kwiaty bławatka, opcjonalnie
1. Przygotuj ciasto drożdżowe. Mąkę wymieszaj z cukrem, drożdżami, kardamonem i solą. Dodaj mleko, śmietanę i jedno jajko. Wyrabiaj przez około 8 minut, aż ciasto będzie stosunkowo gładkie. Zacznij stopniowo dodawać masło, kawałek po kawałku. Wyrabiaj jeszcze około 10 minut, aż ciasto będzie sprężyste. Przełóż je do naoliwionej dużej miski i owiń folią spożywczą. Odstaw do lodówki na noc do wyrośnięcia, na 8 – 14 h. Temperatura w lodówce nie może być niższa niż 8 st. Celsjusza.
2. W międzyczasie przygotuj nadzienie. W garnuszku rozpuść masło, gotuj je na średnim ogniu, często mieszając, około 8 minut, do momentu, aż zacznie orzechowo pachnieć i nabierać złotobrązowego koloru z ciemnymi plamkami. Czy to nie jest najpiękniejszy zapach na świecie? Natychmiast przelej palone masło do innego naczynia. Dodaj cukier i wymieszaj dokładnie, ostudź. Wmieszaj cynamon i sól. Wymieszaj i odstaw do całkowitego wystygnięcia.
3. Ciasto drożdżowe wyłóż na blat oprószony mąką. Rozwałkuj je na prostokąt o wielkości 30 x 40 cm. Na ⅔ rozsmaruj nadzienie cynamonowe. Podnosząc krótszy bok ciasta (od strony nieobserwowanej nadzieniem) załóż go do ⅔ długości ciasta, potem kolejny krótszy bok nałóż na złożone ciasto. Finalnie powstaną 3 warstwy ciasta dwukrotnie przełożone nadzieniem.
4. Ciasto rozwałkuj na blat o wielkości 20 x 30 cm i grubości 1 – 1 ½ cm. Potnij je na paski o długości około 2 ½ cm. Każdy pasek zakręć w luźny świderek, a następnie nawiń na trzy palce (podobnie jak sznurek), a końcówkę ciasta przewlecz od dołu do góry przez powstałą dziurę. Szkół jak nawijać kanelbullar jest sporo, ale moim zdaniem najlepiej nie trzymać się żadnej i robić to za każdym razem trochę inaczej. Niech poniesie Cię serce i wyobraźnia!
5. Bułeczki ułóż na dwóch blachach wyłożonych papierem do pieczenia. Przykryj je folią spożywczą lub zwilżonymi ręcznikami kuchennymi. Odstaw na około 50 minut, do podwojenia objętości.
6. Rozgrzej piekarnik do 150 stopni Celsjusz (termoobieg). Bułeczki cynamonowe posmaruj glazurą z jajka roztrzepanego z 1 łyżką wody. Piecz bułeczki około 20 minut, aż zaczną nabierać złocistego koloru. Jeśli termoobieg nie działa prawidłowo, w połowie pieczenia zamień miejscami blachy.
7. W międzyczasie przygotuj syrop korzenny. Cukier, wodę i przyprawy zagotuj. Odstaw do całkowitego wystygnięcia. Odcedź z przypraw. Posmaruj bułeczki syropem. Ozdób suszonymi kwiatami bławatka lub posiekanymi orzechami. Jedz póki ciepłe.
Radu/porady
Cynamonki przechowuj w temperaturze pokojowej owinięte folią spożywczą. Przed podaniem podgrzej je w piekarniku nagrzanym do 180 stopni Celsjusza.
Nie zapomnij pochwalić się, wstawiając zdjęcie na Instagram z hasztagiem #rozkoszny, oznaczając mnie, abym Cię znalazł! Jeśli jeszcze nie śledzisz bloga na Instagramie i Facebooku, a chcesz być na bieżąco, koniecznie to nadrób.
Wasz,
Rozkoszny

99 komentarzy
Jak wyglądałby proces z drożdżami świeżymi? Nie używam instant raczej nigdy a koniecznie chciałabym spróbować tych bułeczek
Polecam się przekonać do drożdży instant, są znacznie stabilniejsze i prostsze w użyciu.
W przypadku drożdży świeżych, trzeba użyć ich 2 razy więcej, przygotowując wcześniej zaczyn, odejmując odpowiednią ilość mąki, mleka i cukru z listy składników. Powodzenia!
Czy mleko może być roślinne?
oczywiście, ja używam roślinnego!
Wszystko fajnie brzmi tylko w originalnych szwedzkich kanelbullar jest kardamon
ale kto powiedział, że to ortodoksyjny przepis? to rozkoszny przepis 🙂
Którego mleka roślinnego używasz, by nie zburzyć smaku? 🙂
Każe się nada. Może migdałowe lub laskowe, aby delikatnie podbić smak palonego masła?
Witam, czy cukier w nadzieniu ma siec całkowicie rozpuścić? Właśnie jestem w trakcie przygotowywania i to moje na dzień ie jest lejące, wyplynie mi jak zacznę zwijać ciasgo. Czy czekać az ostygnie do momentu kiedy masło zacznie twardnieć? Proszeo szybką odpowiedź to moze zdążą sie dzisiaj upiec 😊
Cukier się nie rozpuści całkowicie, proszę działać dalej!
Uwielbiam cynamonki więc nie mogę doczekać się spróbowania tego przepisu! <3 Czy dałoby się ewentualnie zastąpić czymś kwaśną śmietanę, czy lepiej nie kombinować?
W ostateczności jogurtem greckim, ale kwaśna najlepiej się sprawdzi!
Czy drożdże instant trzeba rozpuszczać czy odrazu z paczki do miski?
od razu z paczki!
Super przepis! A mąka jaka wybrać? Jaki typ?
Dzięki!
najlepszy będzie typ 650, ale testowałem też na uniwersalnej 450 i wyszły ok
Czy Ciasto może wyrastać też poza lodówką? Na ile je wtedy zostawić?
Nie polecam tej opcji; trudniej będzie pracować z ciastem, a i cynamonki wyjdą gorsze w smaku. Krócej też zachowają świeżość.
Jeśli jednak ktoś się uprze, to 2-3 h godzin w temperaturze pokojowej.
No właśnie też miałam problem z lodówką – mam tam ok 3/4 stopni. Trzymałam więc ciasto na parapecie w kuchni przy otwartym lufciku (za oknem w nocy był przymrozek), ciasto urosło, było zimne i elastyczne, więc chyba wyszło.
A czy trzeba je nastawiac na noc? Nie da się zrobić w wersji wyrastania w temp. pokojowej krócej?
Nie polecam tej opcji; trudniej będzie pracować z ciastem, a i cynamonki wyjdą gorsze w smaku. Krócej też zachowają świeżość.
Jeśli jednak ktoś się uprze, to 2-3 h godzin w temperaturze pokojowej.
Właśnie wyszły z piekarnika! Nieziemskie, pyszne, no wspaniałe ❤️
bardzo, bardzo się cieszę <3
Może być mąka orkiszowa biała?
nie polecam, za mało glutenu
Mogę zrobić palone masło dzień wcześniej ? 😏
Hej! Czy mleko dodawane do ciasta ma być ciepłe, czy może być w temperaturze pokojowej?
hej, w temperaturze pokojowej
Wszystko pyszne, ale wyszły w środku trochę jakby surowe. Trzymać dłużej w tej samej temperaturze, czy raczej ustawić wyższą temperaturę i piec tyle samo? Czy może one mają takie być?
Nie powinny być surowe. Trzymaj po prostu 5 min dłużej w piekarniku
Paski są o szerokości 2,5cm a nie średnicy ( średnica jest w kole) .
dzięki, już poprawiam!
Hmm, moja lodówka może mieć max 7 stopni C, czy to będzie w porządku?
będzie ok
Zrobiłam wczoraj. Zrobiłam dzisiaj. Naprawdę są pyszne. Ale ich wygląd pozostawia wiele do życzenia. Absolutnie nie mają nic wspólnego z tymi z Twojego zdjęcia. 😞
Potrafię dobrze skręcić i uformować. Nawet mam zdjęcia jak wyglądały ba surowo. Ale gdy urosły to ciasto popękało, rozpłynęły się i są bardzo nieestetyczne. Choć tak pyszne, że jak już wspomniałam dzisiaj zrobiłam drugi raz. Wydaje mi się, że albo moje ciasto jest zbyt miękkie albo jest za dużo tego nadzienia cynamonowego. Próbowałam skręcać i robić bez skręcania. I wszystkie wyglądają tam samo źle. Poniżej link do zdjęć.
https://zapodaj.net/0d350dcbc9467.jpg.html
Może spróbuj schłodzić ciasto przed pokrojeniem na paski (na około godzinę), tak aby nadzienie stężało
Moja lodówka jest ustawiona na 3 stopnie. Te 8 to nie za dużo dla reszty jedzenia, które w niej jest? 🤔
Nie, przez noc w takiej temperaturze reszcie jedzenia nic się nie stanie. Potem naturalnie można obniżyć
Ciasto ma metaliczny bardzo dziwny posmak, nie wiem czy to wina miski w której wyrastało czy może cynamonu. Czy to normalne ?
trudno mi powiedzieć, moje cynamonki nigdy nie miały metalicznego posmaku
Hmm, mam dokładnie ten sam problem. Dziwny, metaliczny posmak, który po upieczeniu nie zniknął.
Może cynamon słabej jakości? Nie widzę innej opcji
Przetestuję z innym cynamonem.
Mnie również to spotkało… Moje cynamonki smakują metalem… Już wyciągnięte ciasto z lodówki miało metaliczny zapach, ale pomyślałam, że to kwestia drożdży, bo zawsze korzystam ze świeżych i pierwszy raz miałam do czynienia z drożdżami instant… Liczyłam, że podczas pieczenia zapach zniknie. Niestety… Zapach po domu unosił się obłędny, ale za to metal pozostał w smaku. Cynamon na pewno nie jest przyczyną bo używałam prawdziwego cejlońskiego bio (użytkowany już w innych potrawach i smak ok). Ciasto leżakowało w szklanej misce, natomiast wyrabiane było w robocie, gdzie miska jest metalowa. Nigdy wcześniej coś takiego mi się nie zdarzyło, ale to jedyny etap gdzie ciasto miało kontakt z czymś metalowym… Kiedyś słyszałam, że do pracy z drożdżami nie powinno się używać metalowych narzędzi… Myślałam jednak, że może mieć to jedynie wpływ na ich aktywację, tak jak np. wlaściwa temperatura przy zaczynie na drożdżach świeżych, ale być może jest możliwa jakaś reakcja, która powoduje taki dziwny posmak… Niemniej jednak proporcje produktów są super bo ciasto miało
świetną konsystencje do pracy, a do tego już upieczone wyglądają pięknie. Tym bardziej jest przykro, że niejadalne, ale spróbuję jeszcze raz pozostając przy tradycycyjnej metodzie ręki i szklanej miski zamiast robota z metalową.
Przeczytałem w Internecie, że to kwestia cynamonu. Następnym razem nie dodawaj go do ciasta, a do palonego masła dopiero po ostudzeniu
Szczerze mówiąc trudno mi było uwierzyć, że to kwestia cynamonu, ale zaufałam i zgodnie ze wskazówką wczoraj wieczorem podjęłam kolejną próbę nie dodając tym razem cynamomu do ciasta i zamieniając go na kardamon (tak jak w zmodyfikowanym przepisie). Do nadzienia użyłam tego samego rodzaju cynamonu co za pierwszym razem, a przed jego dodaniem dobrze wystudziłam palone masło. Pozostałam przy robocie z metalową miską, którą obwiniałam za metaliczny posmak, a mimo to za drugim podejściem cynamonki wyszły nieziemskie !!! 😊 Nie są to pierwsze cynamonki w moim życiu, ale warto było spróbować jeszcze raz, bo bezdyskusyjnie z Twojego przepisu wyszły najlepsze ! 🙂
bardzo się cieszę, zagadka rozwiązana!
A mialas niedawno korone? 😅
Jeszcze się nie załapałam. 😉
Hej, popełniłam bardzo głupi błąd (myślałam, że 7 w lodówce oznacza 7 stopni, a nie największą moc chłodzenia) i moje ciasto zmarzło przez noc – praktycznie nie urosło. Teraz wystawiłam je na temperaturę pokojową. Czy to ma jeszcze jakąś szansę powodzenia? Czy poczekać kilka godzin żeby wyrosło i czy w ogóle wyrośnie? Pozdrawiam 🙂
tak, tak, wyrośnie na pewno – trzeba dać ciastu czasu!
Ciasto trzeba wsadzić do lodówki na noc, to nadzienie robimy na drugi dzień? I czy jeśli ciasto będzie dłużej w lodowce to coś się stanie czy lepiej wyjąć ciasto z rana po 8h?
z góry dziękuję!
Nadzienie można zrobić rano. Ważne, by miało czas ostudzić.
Ciasto może leżeć do 12 h.
Ten przepis jest perfekcyjny! Delikatne ciasto, aromatyczne nadzienie i syrop, który sprawia że są nieziemsko wilgotne. Te cynamonki to niezapomniane przeżycie dla zmysłów. Po prostu dziękuję Rozkoszny <3
miód na moje serce <3
Wysłałam lubego po masło, a on wrócił z masłem klarowanym 😀
Ukręciłam z nim ciasto, ale mam wątpliwości, czy zastosować je do nadzienia (wiem, że masło palone z tego nie wyjdzie), ale czy w tym wypadku masło klarowane spełni swoją rolę w takim nadzieniu?
Masło klarowane jest wypadkową palonego masła, więc niestety nie sprawdzi się w tym wydaniu
Wyglądają bajecznie, trzeba przyznać :D. Dobrze się składa, idealnie nadadzą się na wizytę przyjaciółki. Założę się, że się nimi zachwyci zwłaszcza, że jest fanką cynamonu.
P.S. Właśnie przyszła paczka z moimi książkowym skarbami, a w tym „Rozkoszne” i muszę przyznać, że po samym tylko rzuceniu na nią okiem aż cieknie ślinka. Pięknie wydana, no i te przepisy.
Nie mogę doczekać się by zrobić z niej pożytek;D.
Pozdrawiam.
Rozkosznje lektury <3
Dziękuję 😄.
hejka, jeżeli chciałabym zrobić ich więcej, ale mniejszych to ile czasu piec?
hej, nie polecam robić mniejszych – ciasto byłoby mniej wyrośnięte
Czy mogę użyć mąki krupczatki? Wysłałam narzeczonego do sklepu…
niestety nie
Czy można zmniejszyć ilość cukru w nadzieniu? Nie chciałabym rezygnować z korzennej polewy a w tym zestawieniu to dla mnie już troszkę za dużo 😉
Można zredukować ilość cukru w nadzieniu. Bułeczka jest słodka jak ciasto, ale nie przeraźliwie 🙂
Jaką konsystencję powinno mieć ciasto po nocy w lodówce? Taką jak wyrośnięte drożdżowe sposobem „na ciepło”? Czy bardziej zbitą?
bardziej zbite
hej, czy jeżeli ciasto przeleży ok 16 godzin coś mu się stanie? Czy lepiej obniżyć wtedy temperaturę do 6 stopni?
16h będą jeszcze ok, ale nie dłużej!
Nie mam w domu folii spożywczej (less waste), czy woreczek strunowy będzie w porządku?
Albo czym innym mogę przykryć?
quick question – czy ktoś próbował robić z mąką pszenną pełnoziarnistą i jeżeli tak, czy ma to w ogóle prawo bytu i jak zmienia się wtedy proporcja składników suchych do mokrych?
Chciałabym je zrobić na swieta. Czy mogę już teraz i zamrozić?
Można
To mój ulubiony przepis od Ciebie, jest wybitny – syrop wymiata, ciasto drożdżowe nigdy nie było takie wilgotne i tak świetnie się nie trzymało przez kolejne dni. Jeśli ktoś patrzy na ten magiczny długi proces, czy warto – warto. Michale, wszystkiego dobrego na święta!
Nie wiem jak ty to robisz u mnie zawsze bułki wychodzą małe a chciałabym mieć takie jak u ciebie, ale nie wiem w czym robię błąd
Ja też przyłączam się do opinii: boskie są 🙂 Ta lekkość, ten smak! I to pomimo dwóch jajek w cieście (zrozumiałam „2 jajka, jedno na glazurę” że 2 do ciasta i jedno na glazurę; może lepiej byłoby „1 jajko (i jeszcze jedno na glazurę)”. Kształty – cóż, niezbyt udatne, fraktale jakieś. W każdym razie pychota! Będą powtórki
Bułeczki są pyszne, wychodzą też z świeżo zmielonej mąki z pełnego przemiału. Nadziewałam je już też świąteczną masą makową z miodem. Zawsze wychodzą. Dziękuję za pyszny przepis.
Wyszły przepyszne, miękkie, wilgotne! Nie jestem ekspertką od wypieków (w szczególności kiedy do gry wchodzą podstępne drożdże), ale udało się! Ciasto nie wyrosło za bardzo w lodówce, ale bułeczki podwoiły swoją objętość podczas 50-minutowego leżakowania. Trzymając się proporcji podanych w przepisie wszystko wychodzi super, nie trzeba być ekspertem od wypieków.
Cieszę się, że wszystko się udało 🙂
Czy można zamienić cynamon na kardamon w nadzieniu?
Można 🙂
Mój piekarnik nie ma funkcji termoobiegu 🙁 jak w takim razie piec bułeczki?
W 170 jedna balcha na raz 🙂
A czy zamiast bławatka mogę użyć suszoną lawendę? Czy ten posmak nie będzie pasował do całości?
Można 🙂
3 łyżki cynamonu? Nie powinno się jeść więcej niż łyżeczkę dziennie że względu na zawartość kumaryny. Starczą 3 takie bułeczki i mocno przekraczamy ten limit.
Uwierz mi, nie dasz rady zjeść więcej niż dwie na raz 🙂
Bułeczki robię już drugi raz i muszę stwierdzić, że albo Twój piekarnik mocniej grzeje, albo mój słabiej (chociaż grzałki wymienione 2lata temu). Na 150 st. czekanie na bułeczki trwa wieki ;/ więc wstawiam na 15minut na 150 st,C a później na 180 st.C do zarumienienia.
Mój na pewno nie grzeje mocniej. Powiedziałbym, że może nawet ciut słabiej niż norma 🙂
My God! W końcu nadszedł ten dzień, że i ja je upiekłam. Że też tak długo brałam się do roboty.. SĄ PRZEPYSZNE, WYJĄTKOWE!
Warto się za nie zabrać ^^
Czy można pominąć śmietanę lub dodać jakiś roślinny zamiennik? I czy można użyć masła klarowanego?
Można użyć wegańskiego jogurtu. Musi być to zwykłe masło
Czy ciasto moza
Na wyrobić także rękoma ? Czy nie ma możliwościami, żeby tak wyszło ? 🙂
Upiekłam dziś rano i jest zachwyt 🙂 A ten syrop cukrowy z przyprawami rodem z bigosu genialny – świetnie podbija korzenny smak.
Cieszę się, że smakowały!
Ten przepis jest Genialny ! i całkowicie Rozkoszny. Dzisiaj był testowany i wchodzi na stałe do repertuaru.
<3