Chrupiące z zewnątrz, miękkie w środku, z dużą ilością gorzkiej czekolady, kontrastującej ze słodyczą ciasta. Jeszcze ciepłe, z roztopioną czekoladą i zamoczone w zimnym mleku to gratka, której nie da się kupić, a można z łatwością odtworzyć w domu.
W niektórych kręgach kojarzę się z tymi ciastkami – świeżo upieczonymi, słodkimi, z dużą ilością gorzkiej czekolady i posypanymi obficie solą morską. Stało się tak, ponieważ był to pierwszy wypiek, którym często obdarowywała znajomych, przynosząc je na wspólne spotkania. Są tak pyszne, że po otwarciu pudełka nie trzeba było długo czekać na jego opróżnienie – toczyła się o nie istna walka!
Robienie ciastek na ogół nie jest trudne, a może bardziej czasochłonne, ale jeśli zabiorą się dwie osoby, to po 15 minutach w piekarniku będzie już pierwsza blacha. Oczywiście w wersji express, gdyż te najlepsze muszą poleżakować godzinkę lub dwie w lodówce. Takie podczas pieczenia wolnej się będą roztapiać, a tym samym pozostaną bardziej wilgotne i miękkie w środku. Cóż, ale czasami trudno wyczekać…
Amerykańskie chocolate chip cookies:
na 26 ciastek
200 g masła
⅔ szklanki cukru brązowego
⅔ szklanki cukru białego
1 łyżka ekstraktu z wanilii
2 duże jajka “zerówki”
3 szklanki mąki pszennej
½ łyżeczki soli
1 łyżeczka sody
½ łyżeczki proszku do pieczenia
300 g gorzkiej czekolady 60-70 % lub gorzkie groszki czekoladowe
sól morska gruboziarnista (płatki)
1. Masło roztop i przestudź. Wymieszaj mąkę, sól, sodę i proszek do pieczenia. Czekoladę posiekaj w kosteczkę.
2. W większej misce utrzyj roztopione masło z oboma rodzajami cukru, ekstraktem waniliowym i jajkami. Dodaj przygotowaną mąkę, wymieszaj. Dodaj posiekaną czekoladę i połącz do równego rozprowadzenia składników.
3. Uformuj 24 ciastek. Rozłóż je na blaszkach po 9 sztuk. Najlepiej ciasteczka schłodzić przez min. godzinę – będą wtedy bardziej zwarte w formie i miękkie w środku. Ale jeśli lubisz bardziej “dyskowate”, piecz od razu.
4. Rozgrzej piekarnik do 200 stopni Celsjusza, bez termoobiegu. Piecz przez 11-13 minut – ciasteczka w momencie wyjmowania z piekarnika mają być jeszcze miękkie w środku, gdyż podczas studzenia na blaszce będą jeszcze zastygać. Jeśli wyczujesz swój piekarnik, będziesz się cieszył po wystudzeniu chrupiącymi z zewnątrz i miękkimi w środku ciasteczkami. Powtórz pieczenie z pozostałymi partiami ciastek. Posyp lekko ciasteczka solą.
Nie zapomnij pochwalić się, wstawiając zdjęcie na Instagram z hasztagiem #rozkoszny, oznaczając mnie, abym Cię znalazł! Jeśli jeszcze nie śledzisz mnie na Instagramie i Facebooku, a chcesz być na bieżąco, koniecznie to nadrób. Buzi!
Wasz,
Rozkoszny
21 komentarzy
wyglądają przepysznie 🙂
dziękuję, łatwe i pyszne, czyli to co lubimy najbardziej:)
Ciasteczka aż czuć na języku od samego patrzenia! Absolutne cudo <3
bardzo miło słyszeć ^^
Ciastka wyszły doskonałe! Po raz kolejny skorzystałam z przepisu z Twojego bloga i nie zawiodłam się. Dzięki!
bardzo mi miło! 🙂
Dla mnie idealne są, kiedy dodam o 1/3 mniej czekolady 😉
To proszę tak robić! Każdy smak jest inny 🙂
czy wyjdą na mące ryżowej??
może spróbuj mieszankę bezglutenową?
Czy można użyć oleju kokosowego zamiast masła?
Tak, ale zdecydowanie lepiej sprawdzi się tutaj masło 🙂
Ciastka wyszły znakomite! Dziękuję za przepis! <3 Mam pytanie – jak najlepiej je przechowywać? W zamkniętym pudełku czy na talerzu?
zależy jakie wolisz: bardziej miękkie (pudełko), twardsze (talerz)
Hej! a czy zmiana ilości cukru (o połowę mniej) wpłynie bardzo na konsystencję ciastków? Bardzo lubię do tego typu ciasteczek dodawać mieszankę różnych czekolad a nie samą gorzką, ale też nie lubię jak czuć sam cukier
cześć, niestety bardzo wpłynie to na ich strukturę, będą bardziej „chlebowe”, mniej skarmelizowane i wilgotne
OMG! Nawet takiej piekarskiej lebiedze jak mi ciasteczka wyszły perfetto! Niebo!
<3
Mega pyszne i proste! Sylwestrowy hit. 🙂
Kocham Twoje przepisy – zawsze robią furorę, nie mogę się doczekać az upiekę wreszcie te ciasteczka, jednak mam pytanie. Jakiego typu mąki najlepiej użyć?
zwyklej pszennej tortowej