Są takie dni kiedy mam ochotę sięgnąć po coś rozkosznego, lekkiego i zdrowego, ale nie bardzo mam czas na spędzanie dodatkowych chwili w kuchni. Wtedy kieruję się do zamrażarki, gdzie leżakują dyniowo-kokosowe batoniki. Rozpływające się w ustach niczym lody, a między zębami chrupiące dzięki pestkom dyni i granatu. W przypadku posiadania puree z dyni przygotowanie ich zajmuje 3 minuty. To kwestia tylko wymieszania składników i przełożenia ich do zamrażarki.
Idealnie sprawdzają się jako szybka przekąska po wyczerpującym treningu lub po prostu jako delikatny przystanek w zdrowym, ale zabieganym życiu. Może być lepiej?
Lekkie batoniki dyniowo-kokosowe
1/3 szklanki puree z dyni
2/3 szklanki gęstego mleka kokosowego
2,5 łyżki syropu klonowego/miodu
2/3 łyżeczki cynamonu
1/2 łyżeczki kardamonu
mała szczypta soli morskiej
granat, pestki dyni
Formę o wymiarach 20 x 20 cm wyłóż papierem, a nadmiar przytnij. Jej wielkość ma o tyle znacznie, że musi zmieścić się w zamrażarce. Jeśli nie posiadasz takiej, możesz użyć pojemnika po lodach lub drewnianej tacki. Wszystkie składnik umieść w misce i wymieszaj dokładnie trzepaczką. Wylej do wcześniej przygotowanej formy i posyp po garści pestek granatu i dyni. Włóż do zamrażarki na 2-3 h (lub dużej). Wyjmij i połam niedbale rękoma. Przełóż ponownie do zamrażarki i sięgaj po batoniki w dowolnej chwili. Smacznego!
Wasz,
rozkoszny
2 komentarze
Bardzo smakowicie wyglądają te batoniki. Na pewno wypróbuje. Dziękuje za przepis i pozdrawiam serdecznie 🙂
Koniecznie, bo kto powiedział, że musi być skomplikowane. Lekkie i proste 💆