Nie zwariowałem. Ziemniaki oraz makaron to liguryjska tradycja, całkiem sensowne połączenie. Pod wpływem gotowania rozpadają się one na gęstą, słodką masę, łączącą się z pesto w rozpływający się na języku sos, którym obtoczone są nitki makaronu. Gdzieniegdzie chrupią jeszcze kawałki soczystych szparagów, które nadają lekkości temu wiosennemu posiłkowi.
Uwielbiam makaron ze szparagami i uwielbiam makaron z pesto, a połączenie tych dwóch rzeczy to jak przepis na idealny wiosenny posiłek. Dodatek ziemniaków może wydawać się irracjonalny, zbędny i kompletnie niepotrzebny, ale warto wydłużyć gotowanie o 20 minut, aby przekonać się, że znajdują się one na właściwym miejscu. Dzięki nim makaron jest jeszcze bardziej sycący i krzepiący, ale nie za ciężki, bo spora ilość szparagów sprawia, że to prawie sałatka…
Makaron z pesto, szparagami i ziemniakami:
2 porcje
200 g makaronu, mączystych
200 g ziemniaków
4 łyżki pesto zielonego domowego lub ze sklepu
pęczek szparagów zielonych
⅓ szklanki parmezanu
sól, pieprz
Ziemniaki obierz i pokrój w plasterki. Wrzuć je do bardzo dużego garnka z wrzącą, osoloną wodą (musi zmieści się do niego jeszcze makaron i szparagi). Gotuj 20 minut.
Dodaj makaron i gotuj go al dente zgodnie z instrukcją na opakowaniu (lub 1 minutę krócej niż podany czas). W międzyczasie przygotuj szparagi. Odłam twarde końce szparagów: złap szparaga obiema rękami i przełam w miejscu, które podyktuje szparag, umyj łodygi, pokrój na kawałki około 2 centymetrowe, główki pozostaw w całości. Dodaj je do ziemniaków i makaronu 3 ½ minuty przed końcem gotowania makaronu.
Odcedź wszystko, pozostawiając ⅔ szklanki wody. Przełóż z powrotem do garnka, dodaj pesto i stopniowo wodę, mieszając, tak aby uzyskać rzadki sos. Wsyp parmezan, odrobinę soli i pieprzu. Podawaj z kieliszkiem białego wina i wygrzewaj się we wiosennym słońcu.
Spróbuj, zostań, obserwuj, każdy Twój komentarz, udostępnienie i zdjęcie gotowej potrawy jest niesamowitą motywacją do tworzenia nowych, pysznych rzeczy! Nasz wspólny rozkoszny hasztag: #rozkoszny. Do zobaczenia i zjedzenia. Smacznego!
Wasz,
Rozkoszny
6 komentarzy
Danie wyszło przepyszne! Dziękuje za ten przepis ❤️ Chętnie bym wypiła białe wino, ale cóz.. nie mogę.
Bardzo się cieszę, miło słyszeć. A wino będzie po, przy okazji świętowania 😊
Robiłam wczoraj, z tęsknoty za erasmusowymi czasami w Genui. Makaron jest boski, brakowało tylko widoku na morze…
Bardzo miło słyszeć, że nie był to tylko nośnik smaku, a także emocji 🍴
Lubię tę stronę, chciałam zrobić ten makaron, ale — kurcze to jest spaghetti z ZIEMNIAKAMI. Mimo iż gotowałam ziemniaki dwa razy chyba dłużej niż w przepisie nie rozpadły się, i tak sobie potem zjadłam makaron z warzywkiem i z ZIEMNIAKAMI no i z pesto 😀 Dziwne danie 🙂
Genueńska klasyka! Dobrze wybrać ziemniaki sałatkowe, żeby się nie rozpadły