Lepsza nutella

Oto lepsza nutella. Lepsza, bo zrobiona z 4-składników, bo można jeść ją bez ograniczeń.

Nie wiem, jak wy, ale ja w dzieciństwie ukradkiem regularnie nurkowałem z łyżką (albo nawet bez) w spiżarni w poszukiwaniu nutelli i jadłem ją w wprost ze słoika. Oczywiście obsmarowywałem nią też naleśniki, gofry i wszelkie grzanki. Dorosłość zaczęła się wtedy, gdy zrozumiałem, że można takie boskie smarowidło łatwo zrobić w domu, ale bez niepotrzebnych dodatków. I jeść je bez ograniczeń.

Lepsza nutella
na 1 duży słoik
1 szklanka (250 ml) napoju z prażonych migdałów
1 tabliczka (100 g) czekolady o zawartości 70% kakao
1 szklanka (130 g) orzechów laskowych, prażonych
2 łyżki miodu
¼ łyżeczki soli morskiej drobnoziarnistej

1. W małym garnku zagotuj napój migdałowy. Zdejmij z ognia i dodaj czekoladę połamaną na kostki. Mieszaj, aż się rozpuści.

2. Przełóż do pojemnika blendera orzechy, czekoladowe mleko, miód i sól. Zblenduj do powstania gładkiej masy, około 5 minut. Krem będzie dość rzadki, ale tak ma być! Przelej go do słoika i odstaw do lodówki, aby stężał, 1 – 2 godziny. Można go przechowywać do 2 tygodni.

3. Lepszą nutellę można stosować, jak sobie tylko zamarzycie, ale ja najbardziej lubię ją na grzance z chleba na zakwasie skropiona oliwą extra virgin i obsypana sola morską w płatkach.

Rady/porady
Jeśli masz surowe orzechy, upraż je w piekarniku nagrzanym do 180 stopni Celsjusza (góra-dół) przez około 15 minut. Następnie używając ręcznika kuchennego, pocieraj nimi, aby pozbyć się skórki. Zrób to uważnie, bo w tej skórce skrywa się gorzki smak.

Nie zapomnij pochwalić się, wstawiając zdjęcie na Instagram z hasztagiem #rozkoszny, oznaczając mnie, abym Cię znalazł! Jeśli jeszcze nie śledzisz bloga na Instagramie i Facebooku, a chcesz być na bieżąco, koniecznie to nadrób.

Wasz,
Rozkoszny