Śniadaniowy rolex burrito

Rolex burrito, czyli mariaż ugandyjskiego placka z omletem i wszystkiego, co najlepsze w Meksyku. To szybkie śniadanie, które można też spakować na później – z równie spektakularnymi efektami.

Czym nafaszeruje środek, zależy już tylko do was. Ja najbardziej lubię połączenie sera, fasoli pachnącej kuminem, szpinaku, awokado i kapki ostrej salsy.

Śniadaniowy rolex burrito
2 porcje
1 mała (310 g) puszka czerwonej fasoli gotowanej na parze
1 łyżeczka kuminu
½ łyżeczka wędzonej papryki
½ opakowania (75 g) szpinaku baby
4 duże jajka
2 tortille kukurydziane
2 łyżki majonezu
½ szklanki (50 g) startego parmezanu
½ małego awokado hass, pokrojonego w plasterki
1 – 2 łyżki hot sosu jak Cholula
olej do smażenia

1. Odsącz fasolę na sitku. Przelej ją wodą i osusz.

2. Na dużej patelni rozgrzej 2- 3 łyżki oliwy na umiarkowanym ogniu. Dodaj kumin oraz wędzoną paprykę, przemieszaj, a następnie dodaj fasolę. Smaż, mieszając, aż fasola zrobi się ciepła, 2 – 2 minuty. Zdejmij z patelni, przekładając do miseczki, a patelnię wyczyść.

3. Przełóż szpinak na duże sito. Przelej go wrzącą wodą z czajnika, aby stracił na objętości. Następnie odciśnij go z jak największej ilości wody. Posól.

4. W misce roztrzep jajka z solą oraz pieprzem. Możesz to też zrobić blenderem ręcznym.

5. Rozgrzej ponownie patelnię wraz z 1 łyżką oliwy na umiarkowanym ogniu. Dodaj połowę jajek i zamieszaj jak omletem, aby masa stworzyła falę na całej powierzchni. Przykryj plackiem tortilli i smaż jeszcze 30 sekund. Obróć i podgrzewaj jeszcze kilka sekund. Zdejmij z ognia i powtórz z resztą jajek i drugim plackiem.

6. Na tortilli rozsmaruj 1 łyżkę majonezu. Bliżej jedno z brzegów wyłóż połowę startego sera, następnie fasoli, szpinaku i awokado. Posyp solą i skrop sosem wedle preferencji ostrości. Zawiń w rulon, podwiń końcówki i obtocz folią aluminiową. Powtórz z drugim plackiem. Podawaj od razu lub zapakuj na później.

Rady/porady
To mój ulubiony farsz, ale co spakujecie do środka, zależy już tylko do was. Zamiast parmezanu – może być mozzarella, halloumi lub edam. W miejsce fasoli odnajdą się grzyby, pieczone warzywa lub to, co zostało wam z obiadu.

Nie zapomnij pochwalić się, wstawiając zdjęcie na Instagram z hasztagiem #rozkoszny, oznaczając mnie, abym Cię znalazł! Jeśli jeszcze nie śledzisz bloga na Instagramie i Facebooku, a chcesz być na bieżąco, koniecznie to nadrób.

Wasz,
Rozkoszny