Ten ekspresowy zielony makaron to marzenie każdej fitnesiary, bo wypełniony jest po brzegi zdrowiem, proteinami i rozkosznym smakiem.
Na pewno widzieliście już gdzieś podobnie zielone kluski – zawsze na bazie różnej zieleniny i ziół – ja chciałbym wam jednak zaproponować coś jeszcze zdrowszego (i pyszniejszego!), a mianowicie wysokobiałkową sytuację. Sos robię z toną szpinaku, serkiem wiejskim, dzięki któremu zyskuje lżejszego smaku i obiecanych protein. Nie tylko dla tych na diecie!
Proteinowy zielony makaron
4 porcje
1 kostka (450 g) mrożonego szpinaku
2 ząbki czosnku, obrane
2 opakowania (2 x 200 g) serka wiejskiego
2 łyżki (40 g) jasnej pasty miso
2 łyżki sosu sojowego
½ łyżeczki płatków chili
1 mała cytryna, sok i skórka
400 g ulubionego makaronu (u mnie bucatini)
4 jajka, ugotowane na półtwardo
oliwa extra virgin, do skropienia
1. Zagotuj duży garnek wody. Gotuj mrożony szpinak, aż się rozmrozi, około 15 minut.
2. Odcedź szpinak na dużym sitku o drobnych oczkach. Przelej go zimną wodą, aby zatrzymać proces gotowania. Za pomocą dużej łyżki, odciśnij szpinak z wody.
3. Przełóż szpinak do pojemnika blendera wraz z czosnkiem, serkiem wiejskim, pastą miso, sosem sojowym, płatkami chili, sok z ½ cytryny i ½ szklanki (120 ml) wody. Blendujemy na gładki sos, 2 – 3 minuty.
4. W międzyczasie gotujemy makaron w dobrze osolonej wodzie według instrukcji na opakowaniu tak, aby był al dente. Odcedzamy, zachowując trochę wody po gotowaniu.
5. W dużej misce mieszamy makaron z zielonym sosem. Jeśli jest zbyt gęsty, dodajemy trochę wody po gotowaniu makaronu. Przekładamy na talerze, podajemy z jajkami i skórka cytrynową. Jeszcze skrapiamy oliwą i gotowe!
Rady/porady
Zaproponowany przepis jest piękny w swojej prostocie, ale można podrasować go dodatkami: podsmażonymi szparagami, pieczonymi pomidorkami koktajlowymi czy rumianym halloumi.
Nie zapomnij pochwalić się, wstawiając zdjęcie na Instagram z hasztagiem #rozkoszny, oznaczając mnie, abym Cię znalazł! Jeśli jeszcze nie śledzisz bloga na Instagramie i Facebooku, a chcesz być na bieżąco, koniecznie to nadrób.
Wasz,
Rozkoszny
30 komentarzy
Jaką pastę miso polecasz?
z ogólnie dostępnych często sięgam po MIYASAKA
Super przepis, ale chyba w sposobie przygotowania przy blendowaniu zapomniałeś o czosnku 😀
Blendujemy z całością
a jak nie mam pasty miso to czym mogłabym ją zastąpić?
to przepis niskotłuszczowy, aby miał smak trzeba dodać miso – moim zdaniem z samym sosem sojowym nie jest, aż tak dobry
Jak zmodyfikować przepis wykorzystując świeży szpinak?
świeży szpinak blanszujemy i odciskamy z nadmiaru wody
Czy można zamienić mrożony szpinak na świeży?
tak
Czym mogłabym zastąpić pastę miso? Nigdzie nie mogę jej dostać w tym momencie, a czekać na azjatycki tydzień nie chciałabym 😜
jak wyżej
Czego można użyć zamiast miso?
Podpinam się 🙂 Jaki zamiennik pasty miso? Mieszkam na Bawarii i nie mogę znaleźć… czy pasta tahini jest dobrym odpowiednikiem? Tak podpowiada Google
Tahini ma kompletnie inny smak, ciężko sobie wyobrazić jak mogłaby zastąpić miso.
Przepyszny! Zrobiłam z makaronem trofie i na wierzch dałam przysmażone szparagi oraz pomidorki koktajlowe. Nie czułam smaku pasty miso i chyba następnym razem spróbuję zrobić z płatkami drożdżowymi.
Pasta miso podkreśla resztę smaków, nie ma być wyczuwalna sama w sobie 🙂
Czym można zastąpić serek wiejski dla lactose-free?
Tofu?
silken tofu lub alpro skyr
Można dać tofu zamiast serka wiejskiego?
tak, ale w wersji silken
Kiedy i jak dodajemy czosnek?
z wszystkim składnikami
A gdzie dostanę ten makaron bucatini?
w każdym większym hipermarkecie i online 🙂
A jakie są makro na ten przepis ? Kcal tez
Zrobiłam, wyszedł pyszny!! Zamieniłam jednak pastę miso na większą ilość sosu sojowego, bo nigdzie nie mogłam jej znaleźć
Jak przechowywać ten sos? Czy można go mrozić? I drugie pytanie – czy można go podgrzewać, czy po prostu mieszać z gorącym makaronem?
To jest przepyszne! Tak jak prawie wszystkie twoje przepisy. Dziekuje, ze dzielisz sie z nami swoim niesamowitym talentem 🙌🏻🙏🏻
Dobre!!! Polecam. Kocham gotować, Twój blog to moje najnowsze odkrycie. Robiłam już ten makaron, zupę cebulową, fasolę w sosie gochujang, a jutro robię tartę słońce i sałatkę makaronową. Dzięki za wszystkie przepisy, są rozkoszne.