Selerowe steki z sosem pieprzowym

Bulwa selera upieczona w żarze piekarnika, aż stanie się miękka i poczerniała to prawdopodobnie najlepsze co może spotkać to warzywo, ale także każdego miłośnika warzyw, mogącego przeżyć z nimi jarzynowe objawienie. Szczególnie, gdy seler zostanie pokrojony na steki i podany w zadziornym sosie pieprzowym.

Znacie już tę historię. Pieczona bulwa selera z sosem café de paris to nowa klasyka, ale postanowiłem stworzyć nowy wariant okrasowy – na bazie marynowanego pieprzu, białego wina i ziół. Uprościłem też odrobinę metodę pieczenia selera. Zamiast podlewać go oliwą co 20 minut przez 2 ½ godzin, zwiększyłem moc piekarnika i obracam go raz podczas pieczenia. Tak z lenistwa.

Selerowe steki z sosem pieprzowym

Selerowe steki z sosem pieprzowym
4 porcje
2 duże korzenie selera, dokładnie wyszorowane
4 łyżki oliwy extra virgin
1 szalotka, poszatkowana drobno
1 ząbek czosnku, przeciśnięty przez praskę
2 łyżki masła
¼ łyżeczki soli morskiej drobnoziarnistej + do natarcia selera
1 łyżka marynowanego zielonego pieprzu
1 łyżeczka świeżych listków tymianku lub ½ łyżeczki suszonego
¼ szklanki (60 ml) białego wina
⅓ szklanki (80 ml) śmietanki 30%
1 łyżeczka jasnej pasty miso
2 łyżki posiekanego koperku
2 łyżki posiekanej natki pietruszki

1. Rozgrzej piekarnik do 240 stopni Celsjusza (góra-dół).

2. Nakłuj wielokrotnie selery ostrym nożem z każdej strony, 30 – 40 razy. Obtocz w oliwie i natrzyj solą. Przełóż do małego naczynia żaroodpornego. Piecz, obracając w połowie, aż selery będą miękkie i poczerniałe z zewnątrz, około 1 ½ h. Podczas obracania polej selery z każdej strony oliwą i sokami zebranymi na dnie formy. Dzięki temu będą bardziej soczyste po upieczeniu.

3. Pokrój selery na plastry o grubości około 1 ½ – 2 cm.

4. W międzyczasie przełóż szalotkę, czosnek, masło i sól na małą patelnię. Ustaw ogień na umiarkowany, smaż, mieszając, aż szalotka zacznie skwierczeć, około 10 minut. Dodaj marynowany zielony pieprz i tymianek, przemieszaj. Wlej białe wino. Podgrzewaj, aż wino zredukuje się o 1/3. Wlej śmietankę, wymieszaj do połączenia. Dodaj miso i zioła. Mieszaj trzepaczką, aż miso się połączy. Zdejmij z ognia.

5. Podawaj selerowe steki z sosem pieprzowym, pieczonym ziemniakami oraz sałatą w lekkim winegrecie.

Rady/porady
Marynowany zielony pieprz ewentualnie można zastąpić klasycznym ziarnistym pieprzem uprażonym na suchej patelni, a następnie rozgniecionym w moździerzu lub za pomocą tłuczka do ziemniaków.
Selery możesz przygotować do 2 dni wcześniej i przechowywać w lodówce. Przed podaniem ogrzej je w piekarniku (5 minut w 180 C).

Nie zapomnij pochwalić się, wstawiając zdjęcie na Instagram z hasztagiem #rozkoszny, oznaczając mnie, abym Cię znalazł! Jeśli jeszcze nie śledzisz bloga na Instagramie i Facebooku, a chcesz być na bieżąco, koniecznie to nadrób.

Wasz,
Rozkoszny

Selerowe steki z sosem pieprzowym
UDOSTĘPNIJ
Share on facebook
Share on twitter

16 komentarzy

Kasia Pe 9 marca, 2024 - 10:32 pm

A jakby tego selera np wstępnie uparować?
Np parowany, a następnie usmażony po polaniu sosem sojowym bakłażan jest absolutnie obłędny.
Może podobną magię da się zrobić z selerem tak by równocześnie nie zużywać aż tak dużo energii na jego pieczenie? Uparować a potem dopiec?

Reply
rozkoszny 15 marca, 2024 - 10:58 am

obawiam się, że to nie będzie „to”

Reply
Magda 15 marca, 2024 - 10:11 pm

Seler będzie miał zupełnie inną konsystencję, ale pewnie też będzie dobry:).
Jeśli masz szybkowar, to powinno się udać całkiem zgrabnie. Albo po prostu upiecz przy okazji jakieś ciasto 🙂

Reply
Alicja 11 marca, 2024 - 9:19 am

Hej rozkoszny skąd dostałeś marynowany zielony pieprz?

Reply
Alicja 14 marca, 2024 - 7:05 pm

Follow up – czy można zastąpić pieprzem suszonym zielonym?

Reply
rozkoszny 15 marca, 2024 - 10:52 am

patrz w dużych sklepach jak Auchan czy Carrefour, online jak frisco lub lokalnych Społemach

Reply
Beata 8 kwietnia, 2024 - 9:36 am

Jest w cerfurze. A steki są przepyszne.

Reply
Joanna 13 marca, 2024 - 10:00 pm

Cześć Rozkoszny, dopiero co trafiłam na Twoją stronę, chociaż wcześniej już Twoja twórczość obiła mi się o uszy i oczy. Podobno nazywają Cię Harrym Stylesem polskich kulinariów 😉 No, i powiem Ci, że jestem pozytynie zaskoczona – dziękuję za przepis!

Ostatnio próbuję jeść mniej mięsa, ale nie lubię rezygnować ze smaku. Twój opis pieczonego selera sprawił, że od razu nabrałam ochoty na warzywko 😉 Podoba mi się, że jest to wersja dla leniwych. Wygląda obłędnie.

Reply
rozkoszny 15 marca, 2024 - 10:54 am

proszę się rozgościć!

Reply
Arcadio 14 marca, 2024 - 7:48 am

Jest w makro

Reply
Paulina 14 marca, 2024 - 5:33 pm

Czym można zastąpić pastę miso?

Reply
rozkoszny 15 marca, 2024 - 10:54 am

można dodać 3 – 4 filety anchois, ale nie będzie to już wege

Reply
Chantal 20 marca, 2024 - 11:39 am

Hej! Odkąd zrobiłam ten seler, od tygodnia jem seler. A nigdy selera normalnie nie jadłam. Serio NIGDY, a teraz myślę o nim codziennie! Dosłownie jest tak dobry, że pasuje mi do wszystkiego (pisząc ten komentarz, zaraz idę wstawiać kolejny seler do pieczenia).
Nawet jak potem plastry w kostkę kroję, to do tortilli używam, a całe plastry do ryżu, czy ziemniaków.
Czytałam, że seler dobrze działa jak ma się podwyższony cholesterol. Sama mam z tym problem i widzę poprawę w samopoczuciu i ilości siły, a to tylko seler!

Razem z selerem pieczę też pietruszkę i marchewkę, które też są obłędne. Osobiście gotowanych warzyw nie lubię, ale pieczone w piekarniku? HIT

Ja nigdy warzyw nie jadłam zbytnio, serio… A od tygodnia jak nowy człowiek 😂
Serdecznie pozdrawiam

Reply
Eni 30 marca, 2024 - 7:13 pm

Hej! czy ten sos można też zrobić wcześniej?

Reply
rozkoszny 4 kwietnia, 2024 - 4:24 pm

Tak, można odgrzać z dodatkiem śmietanki

Reply
K 10 kwietnia, 2024 - 7:53 pm

Wow, ale to jest dobre :O

Robiłam z anchois, bo nie mogłam znaleźć nigdzie pasty miso.

Reply

Leave a Comment